Czasami zaślepieni poczuciem własnej krzywdy nie dostrzegamy tego, co dzieje się wokół nas. Nie zauważamy emocji i doświadczeń nawet bliskich nam osób. W takiej sytuacji jest nastoletnia Marlena. Po śmierci rodziców mieszka z dziadkiem, a każde wakacje spędza u brata Taty i jego najbliższych, w Kanadzie. Dzieli swoje życie na Polskę i Kanadę, miłość rodzinną między dziadka, a stryja i stryjenkę, a jednak gdy zaczyna się zastanawiać nad sobą i swoja dojrzałością, dostrzega, że skupiona na własnym poczuciu winy zamknęła się w kokonie ograniczającego ją egoizmu.
Ewa Nowak świetnie pokazała przemianę jaka staje się udziałem Marleny i różnice między młodzieżą kanadyjską i polską. Obecność dziewczyny, wśród starszych od niej młodych ludzi, na obozie otwiera jej oczy na nowe doznania i pozwala spojrzeć w inny niż dotychczas sposób na sprawy, które wydają się oczywistością.
Świetna powieść, warto przeczytać.
Komentarze