Małgosię Wasilewską poznałam na jednej z fecebookowych grup. Gdy w jednym z wątków napisała o tym, że wkrótce wydaje książkę, pomyślałam, że warto abyśmy o tej książce porozmawiały. Mijał czas, ja zmieniłam pracę, Kobiece everesty miały premierę, aż wreszcie się udało spotkać. Z racji oddalenia lokalizacyjnego spotkanie odbyło się on-line, zapis znajdziecie tutaj.
Kobiece everesty to opowieści o kobietach w czasie zmian. Dwadzieścia trzy kobiety opowiedziawszy swoje historie autorce przystały na to, by ich opowieść została wydrukowana i przedstawiona wszystkim tym, którzy sięgną po książkę.
Opowieści, których wysłuchała Gosia, czasami są prostą drogą ku sukcesowi, czasami nieco bardziej krętą. Zdarza się, że owa droga wciąż trwa, bo bohaterka uznaje, że zmiana jest czasem jej sprzyjającym, w innym przypadku zmiana oznacza definitywne zamknięcie za sobą przeszłości, by móc iść do przodu. Pewne wymagały terapii, inne konsekwencji w działaniu, jeszcze inne zawierzenia bliskim, czy Wszechświatu w to, że nowe = lepsze.
Jest jedno, co niewątpliwie łączy opowieści tych silnych, odważnych kobiet - ich doświadczenia są inspirujące. O tym, jak bardzo, przekonacie się sięgając po książkę. Do kupienia na stronie gosiawasilewska.pl
Komentarze