Hartley ma rodziców, starszą siostrę i starszego brata. Siostra, jak to siostra - nie lubi młodszego brata, a Jackson uciekł z domu, co zaburzyło funkcjonowanie nie tylko rodziców, jak i całej rodziny. I tak oto trzynastolatek próbuje żyć w miarę normalnie, co - jak się domyślacie - nie jest łatwe. Nastolatek czuje się chwilami niewidzialny. Zniknięcie jednego z członków rodziny zaburzyło codzienność i wiele zdarzeń jest dyktowanych tym, czy mogą przypomnieć Jacksona, czy też nie. I choć mama i tata Hartleya próbują zadbać o obecne dzieci, bywa to trudne. Pewnego dnia chłopak znajduje piękną, kolażową kartkę. Hasło nienawidzę wszystkich flag z wyjątkiem pirackich , brzmi intrygująco. Druga - z tymi samymi inicjałami budzi w chłopaku chęć odkrycia kto jest autorem. I tak Hartley - zamiast głowić się nad tematem projektu szkolnego jaki powinien przygotować na zakończenie nauki w ósmej klasie - stara się rozwikłać tajemnicę G.O. Spokojna, niespieszna opowieść dotyka problemów ...
O czytaniu, książkach, pisaniu. O tym co warto i z kim poczytać. O zwierzakach, bez których dom staje się nudny. O życiu, po prostu:)