Przejdź do głównej zawartości

Dora Wilk

Heksalogię Anety Jadowskiej, której główną bohaterką jest Dora Wilk, czytałam w kolejności i czasie ukazywania się kolejnych tomów. I dopiero teraz - gdy przeczytałam sześć książek tworzących serię, jedną po drugiej - dostrzegłam pewną rzecz, której wcześniej nie zauważyłam. Jaką?

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Dorą Wilk jest każda z nas. Władamy podobnie jak ona magią płodności, władamy magią Pani Północy, która czyni nas silnymi, zdolnymi do czynów - nawet jeśli pozornie banalnych czy codziennych - to niejednokrotnie heroicznych. 

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Skupiamy wokół siebie najróżniejszych przyjaciół i znajomych; jednym matkujemy, z innymi postępujemy surowiej, mimo naszej wielkiej do nich sympatii. Niektóre z relacji są tylko dla nas, bo inni nie pojęliby ich charakteru, inne są niemalże publiczne, bo w środowisku gdzie i tak wszyscy wszystko o wszystkich wiedzą;) 

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Miewamy wiecznie poszukujące miłości przyjaciółki i mistrzynie, którym raz ufamy, a kiedy indziej czujemy, że zawiodły nasze zaufanie. 

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Nasi przyjaciele wywodzą się z rozmaitych środowisk i gdyby nie my - nigdy nie mieliby okazji się spotkać i przekonać, że stereotypy nie odpowiadają prawdzie. Stoimy murem za bliski nam istotami i ufamy, że i one nas nie zawiodą jeśli będziemy potrzebowały pomocy. 

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Zdarza się nam pozbywać z życia ludzi żerujących na naszej sile, dobrym sercu i miłości i choć to bolesne - umiemy sobie z tym poradzić.

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Spójrzcie w ten sposób na Dorę Wilk i odszukajcie w sobie jej moc. A później dobrze zacznijcie kolejny dzień, dobrze i ze świadomością, że jesteście silne i - z kibicującymi Wam bliskimi i przyjaciółmi - możecie wszystko.

[Autor: Magdalena Babińska, źródło]

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe