Książki, które trafiły do moich rąk mają na sobie oznaczenie 50 lat z Reksiem . Przyznaję - robi to na mnie wrażenie. Przecież wciąż pamiętam - i mam nadzieję, że nie tylko ja, bo Wy też - emocje jakie towarzyszyły mi podczas oglądania charakterystycznej dobranocki. W książeczka jest zachowana narracja znana z filmów. Jest ciekawski i przyjazny światu Reksio, jego podwórkowi przyjaciele i inne zwierzęta, które - choć może nie zawsze żyjąc w zgodzie - pod wpływem Reksia zaprzyjaźniają się i zaczynają w sobie dostrzegać pozytywne strony. Odkrywanie na nowo Reksia, i to Reksia w zapisie z ilustracjami, może być interesującą przygodą. Jeśli towarzyszyć Wam będą te same ciepłe uczucia jakie żywiliście do filmowego psiaka, to bez problemu zaszczepicie miłość do Reksia swoim i zaprzyjaźnionym dzieciom.
O czytaniu, książkach, pisaniu. O tym co warto i z kim poczytać. O zwierzakach, bez których dom staje się nudny. O życiu, po prostu:)