Wydane przez
Wydawnictwo W.A.B.
Pisanie Majgull Axelsson budzi w czytelniku pokłady emocji z jakich nie zdawał sobie sprawy. Przeglądając się w historiach opowiadanych przez Autorkę z zadziwiającą ostrością zaczyna spoglądać się na swoje życie, relacje z bliskimi, na problemy, które wydają się być ważkie. Wydają się, bo w zetknięciu z bohaterami prozy Axelsson okazują się takimi nie być.
„Pępowina” to książka o tym, co nas łączy z rodzicami zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym znaczeniu tego słowa. W jednym z zajazdów w szwedzkim miasteczku podczas burzy i sztormu gromadzą się osoby szorstkie, nieprzyjazne wobec innych, pokaleczone życiowo przez różne doświadczenia wywodzące się z ich relacji rodzinnych. Owe niewyjaśnione słowa, gesty, których było zbyt wiele lub których brakowało, rzutują na zachowanie dorosłych ludzi i w chwilach traumatycznych odzywają się głośniej niż kiedykolwiek wcześniej.
Emocje bohaterów, dzięki kunsztowi pisarskiemu Axelsson, niemal niezauważalnie udzielają się czytelnikom, a kwestie, które zaprzątają postaci powieściowe stają się istotne dla samopoczucia i samoświadomości czytelnika.
Komentarze
pozdrawiam seredecznie
na mnie największe wrażenie zrobiła pierwsza, którą czytałam, czyli "Kwietniowa czarownica". BYć może dlatego, że była pierwsza i efekt nowości spotęgował emocje jakie towarzyszyły lekturze. Czytałam książkę w bibliotece, więc to też niecodzienne warunki;-)
Maja,
hm, chyba muszę spróbować Oates...
Agnieszko,
no właśnie - książek Axelsson nie da się zsotawić pod okładką po ich przeczytaniu.
prawda? Fascynujące:-)