Wzruszająca historia. Wzruszająca tym bardziej, że prawdziwa.
Grudzień 1914 roku zastał żołnierzy niemieckich, brytyjskich i francuskich w okopach całej Europy. Historia opowiedziana w filmie wydarzyła się w dniu poprzedzającym Boże Narodzenie we Flandrii. Żołnierze wrogich armii postanowili na wigilijną noc zaprzestać ataków, postanowili potraktować dosłownie zawołanie o pokoju na świecie, który ma nastać wraz z Narodzeniem Dzieciątka. To, że walka została przerwana, a żołnierze wspólnie śpiewali kolędy miało swoje konsekwencje.
Film pokazuje inną, niż znana nam współcześnie Europę. Inną nie tylko dlatego, że ogarniętą wojną. Inną, bo z ludźmi honorowymi, ludźmi, którzy cenili siebie wzajemnie, nawet jeśli byli wrogami. Ludzie, dla których życie innych warte było szacunku także wtedy, gdy je odbierali.
Komentarze