Przejdź do głównej zawartości

Anne Plichota , Cendrine Wolf. Oksa Pollock. Ostatnia nadzieja.


Wydane przez
Wydawnictwo Czarna Owca

Moje spotkanie z nastolatką, która pewnego dnia dowiedziała się, że nie jest tak zwyczajna jak dotychczas myślała, uważam za udane.

Oksa przeprowadza się, wraz z rodzicami i babcią, do nowego domu. Jej rodzice postanawiają otworzyć restaurację w Londynie i przenoszą się z Francji do Anglii stawiając na głowie życie całej rodziny. Nowa szkoła i nowe otoczenie daje się jednak Oksie łatwo oswoić, bo u jej boku stoi przyjaciel, syn przyjaciół rodziny.

Nie da się ukryć, że historia Oksy Pollock inspirowana była bestsellerową opowieścią o chłopcu z błyskawicą na czole. Ale skoro już szukać wzorców to tam, gdzie są one sprawdzone i przyniosły dobre efekty, prawda?

Ciekawa jestem, czy Oksa Pollock zdobyła wielbicieli w Polsce i czy będą tłumaczone kolejne części książek z tą bohaterką.

P.S. W Chorwacji ukazały się już II i III tom:

Komentarze

Drugi tom już jest, ale to już raczej beze mnie:P Jedyne, co ratuje tom pierwszy, to trochę humoru i faktycznie niezła chwilami akcja.
Mała Mi Buka pisze…
Mnie również nie przypadła do gustu. Pottera całkiem lubię (chociaż autorka nakradła ile się da z pomysłów innych twórców i momentami to aż zgrzytało w zębach)a to była niestety dość nieudolna próba jazdy na lubianym temacie. Skusiłam się przez grubość książki. Druga część również beze mnie.
Monika Badowska pisze…
Wiem, że drugi jest; widziałam. A jeśli w drugim jest lepiej?
Monika Badowska pisze…
Duża Mała Mi,
a mnie kusi, żeby sprawdzić:-)
Żeby się przekonać, pewnie znowu się trzeba przebić przez 500 stron:P A na końcu się okaże, że jeszcze się akcja nie zaczęła:D
olka234s pisze…
Ja tę serię uwielbiam! Przeczytałam już 4 tomy i jestem z nich bardzo zadowolona! Ma niedługo powstać film o Oksie...
Monika Badowska pisze…
Zacofany,
cóż to dla Ciebie 500 stron:-)

Olka,
jest w Polsce 4 tom? :-)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...