Wydane przez
Wydawnictwo Novae Res
Bursztynowa Komnata, setki zrabowanych dzieł sztuki oraz cenne wytwory artystyczne wraz z kończącą się II wojną światową zaczęły gwałtownie znikać z Polski. Niektórzy mówią o transportach na Wschód, ale częściej jednak słychać o konwojach niemieckich, które wywozić miały na Zachód polskie skarby narodowe. Łukasz Jaksa, na wieść o jednym z transportów niemieckich przewożących cenne rzeczy i zaginionym w lasach okalających niewielką miejscowość na Dolnym Śląsku, postanawia spędzić urlop na odkrywaniu zagadki.
Sztolnia, którą Jaksa chce spenetrować, chroniona jest przez tajemniczych mężczyzn, a poszukiwaczowi przygód nagle z pomocą przychodzi nastolatek, który wraz z mamą odwiedza jej rodzinną miejscowość.
Przyznam, że podczas lektury dwa, czy trzy razy zastanowiłam się, czy ta dobra historia zostanie równie dobrze opowiedziana. Na szczęście Autor poradził sobie sprawnie z całością i nie pozostało mi już nic innego niż oddać się przyjemności płynącej z lektury. Czytelnicy zaprzyjaźnieni z Panem Samochodzikiem bez trudu dostrzegą pewne podobieństwa powieści Mariusza Czoby do cyklu Nienackiego. Nie należy jednak obawiać się tego, iż współcześnie napisana powieść jest kopią tego, co powstało niegdyś.
"Tajemnica Starych Dunajczysk" to zajmująca opowieść o konieczności dbania o dobra artystyczne, podbudowana wieloma mini-wykładami historycznymi. Być może przydałoby się, by główny bohater przestał być tak mocno zachowawczy, ale to da się naprawić - mam nadzieję - w kolejnych powieściach autorstwa Mariusza Jaksa Czoby.
Komentarze
Interesująca,ciekawa-z której można dowiedzieć się co nieco o historii i nie tylko.POLECAM.