Wydane przez
Wydawnictwo Egmont
Jake długo czekał na moją uwagę. Gdy jednak sięgnęłam po książkę opisującą jego przygody, pochłonęła mnie bardzo intensywnie. Cóż jest w niej tak absorbującego?
Zwyczajny nastolatek, zwyczajny Londyn i nie do końca zwyczajna burza szalejąca nad Londynem. Pozornie nic nie zapowiada nadchodzących, zupełnie niezwykłych, wydarzeń. Jake zostaje uprowadzony przez elegancko ubranego mężczyznę, dowiaduje się, że uprowadzenie ma służyć jego - chłopca - dobru, a na dodatek trafia w miejsce przedziwne, wypełnione gorączkowo pakującymi się ludźmi. Słyszy o podróży i w dodatku ma to być podróż nie tylko w miejsce inne niż Londyn, ale i też w czasy inne niż współczesne Jake'owi. Przyznacie - początek fascynujący...
Dalej jest jeszcze ciekawiej. Kolejne informacje, skąpo wydzielane chłopcu (i czytelnikom), rysują sytuację Jake'a w nader zagadkowy sposób. Okazuje się, że istnieją ludzie prawi - Strażnicy Historii - i tacy, którzy ową historię chcą zmieniać, by dzięki złu zapanować nad światem.
Odwieczną walkę dobra ze złem Damian Dibben ubrał w intrygującą fabułę. Powieść przypominała mi nieco klasyczne utwory z gatunku "płaszcza i szpady"; akcja toczył się żwawo, główny bohater wzdycha zauroczony przepiękną niewiastą, którą, oprócz olśniewającej urody, cechuje mroczna tajemnica.
Jest intrygująco i edukacyjnie. Dzięki książce dowiedzieć możemy się czym poruszano się po morzach w różnych epokach, jakie stroje nosili ludzie na przestrzeni wieków oraz czym walczono, by być skutecznym.
Klimatyczna książka w klimatycznej okładce. Zachęcam:-)
Komentarze