Stos książek do przedstawienia Wam rośnie niebotycznie, a ja zachłannie czytam, czytam i rozmyślam o tym, co warto i co mam chęć przeczytać. Efektem rozmyślania jest powrót do wewnątrzblogowej akcji "Tydzień z...".
Cztery książki, cztery twarze Mika Waltarego? Nie będę ukrywała - dwie spośród widocznych na zdjęciu książek już czytałam, ale z przyjemnością wrócę do lektury. Dwie będą dla mnie wędrówką w nieznane i okazją do tego, by lepiej poznać autora.
Komentarze
Miłej lektury i czekam na sprawozdanie :)
dziękuję:-)
Anno,
ja też:-)
KaraQ,
idę zagląądać:-)
Magdo,
ja niby znam, ale kto wie - może odkryję coś nowego:-)
Fashionpart,
:-)
Piegusko,
pewnie „Egipcjanin Sinuhe“ zatrzyma mnie przy sobie nieco dłużej:-)