Przejdź do głównej zawartości

Andrzej Marek Grabowski. Afera Smoka Nudożera.


Wydane przez 
                                                                                                                                          Wydawnictwo Literatura

W pewnym miasteczku, w Cichoszewie, mieszka wraz z rodzicami i bratem królewna Emilka. Wiedzie zwyczajne, pełne ciepła rodzinne życie. Razu pewnego, tuż po obudzeniu się, Emilka zobaczyła żyrafę. Żyrafa Stefania uciekła z cyrku i postanowiła zamieszkać z rodziną dziewczynki. Niestety, wkrótce okazało się, że tata Emilki musi wyjechać do Brytanii, by walczyć z groźnym smokiem. Emilka została z mamą, bratem i Stefanią, a tata - za którym natychmiast dziewczynka zaczęła tęsknić - wyjechał. Ale bez taty źle się działo - mama miała czerwone oczy, kot zaczął szczekać, pies miauczeć i Emilka postanowiła podążyć za tatą i wspomóc go w walce ze smokiem Nudożerem. I tu dopiero zaczyna się właściwa historia...

Andrzej M. Grabowski w swojej książce podkreśla rolę rodziny i przyjaźni. Czyni też wyraźne nawiązana do legend o smokach i dzielnych rycerzach, a dzięki temu, że jego opowieść toczy się we współczesnych nam czasach dzieciom będzie łatwo przyjąć przekaz płynący z historii o królewnie Emilce i smoku Nudożerze.

Komentarze

Oliwia pisze…
Nie znam autora, a więc nie mogłam też czytać serii. Recenzja bardzo zachęcająca. Dopiszę pana Grabowskiego do listy poszukiwanych na przyszły rok.

PS. Mogę podlinkować Twój blog? Chciałabym śledzić i będzie mi dużo łatwiej, kiedy zawiśnie na liście po prawej stronie moich czytelniczych notatek (na które przy okazji zapraszam, bo strasznie mały tam ruch komentatorski: www.zapiskiczytelniczki.blogspot.com).
Pozdrawiam!
Monika Badowska pisze…
Czytelniczko,
:-) Będzie mi bardzo miło, gdy podlinkujesz u siebie adres do mnie. Serdecznie pozdrawiam:-)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...