Wydane przez
Wydawnictwo Namas
Kiedy czas jakiś temu czytałam gdzieś artykuł o tematyce śmierci w książeczkach dla dzieci ze zdumieniem dostrzegłam, iż wymieniono, czekający u mnie na czytanie, "Wdzięczny kwiat". To zmobilizowało mnie do lektury i przekonania się w jaki sposób potraktowano ów, trudny wszak, temat.
Trudno mi określić głównego bohatera tej opowieści. Nie jest nim z pewnością Hajnalka, wnuczka Dziadka Gezy i Babci Kato, do których należy ogród, po jakim dziewczynka biega. Dziadek Geza, starszy pan miłośnie dbający o rośliny w ogrodzie też chyba nie jest głównym bohaterem. Może zatem ten dziwny niezłomny kwiat, który nie uległ pogodzie, zmianie pory roku, który trwał, bo jego obecność dawała siłę starszej pani? A może to właśnie Babcia Kato, której wiek i choroba ograniczały radość z podziwiana ogrodu, jest główną bohaterką książki?
"Wdzięczny kwiat" to historia pokazująca ludzki los wpisany w toczące się koło natury. Nieuchronność tego, co przed nami, nieuchronność odejścia, stanowi jednocześnie zapewnienie o ponownych narodzinach. I nie ważne jakiej religii przypiszemy te zmiany, ważne jest byśmy wierzyli w to, że wraz ze śmiercią nie kończy się nasze istnienie.
Komentarze