Przejdź do głównej zawartości

Agnieszka Tyszka. Miłość niejedną ma minę.


Wydane przez
Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Julianna ma lat piętnaście i rozwodzących się rodziców. Owo rozstanie nie jest jednak najgorszą rzeczą, jaką w mniemaniu Julianny, robią jej rodzice. Zdecydowanie najgorsze jest to, że i mama, i tata dziewczyny mają już nowych ukochanych - Gerard planuje wprowadzić się do mieszkania, w którym dotychczas mieszkała Julianna z mamą, a Monika - przyszła żona taty - wkrótce urodzi Juliannie siostrzyczkę. Dziewczyna trafia do domu cioci, starszej pani, która pomaga rozżalonej nastolatce spojrzeć na nowo na sytuację w jakiej się znalazła, uczy ją jak nabrać dystansu i otacza miłością bardzo potrzebną Juliannie czującej, że rodzice ja zawiedli.

To moje pierwsze spotkanie z Panią Agnieszką Tyszką i jestem przekonana, że nie ostatnie. Bardzo podoba mi się to, jak Autorka pisze, z jaką życzliwością przedstawia swoich bohaterów. Wydarzenia z życia Julianny, które pozornie nie sprzyjają jej dobru stają się dla niej okazją do nowych doświadczeń, do wydoroślenia emocjonalnego, do zerknięcia na siebie przez pryzmat innych, a przede wszystkim do dostrzeżenia innych osób wraz z ich radościami, problemami, smutkami i szczęściem.

Książka, mimo, że kierowana przede wszystkim do młodzieży, wydaje się być dobrą lekturą także dla starszych niż nastolatki osób. Mnie czytało się ja wyśmienicie.

Komentarze

Sara pisze…
Tyszka kojarzy mi się wyłącznie ze znanym fotografem:) Jak kiedyś trafię w bibliotece to na pewno nie ominę:)
Anonimowy pisze…
Czytałam i bardzo mi się podobało. Jestem fanką pani Agnieszki i bardzo polecam jej inne książki, bo są równie wspaniałe jak ta, może nawet i lepsze ;)
Monika Badowska pisze…
KaraQ,
sięgnę z przyjemnością:-)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...