Wczoraj w paczce od Rodziców przywędrował do nas nowiutki, zieloniutki tunel, którym wzgardziła była Kavka. Nasze Kociaste, a szczególnie Nusia, dalekie była od wzgardy, a bliskie zachwytów. Oto i Nusinka w biało-zielonym tunelu:
Zielony tunel, zielona sznurówka, tylko pingpongi mamy, nie wiedzieć czemu, pomarańczowe;)
* * *
Kocim i nie tylko kocim dziewczynkom życzymy dziś wyjątkowo dobrego dnia:)
Komentarze
zgadzam się:)
tunel jest codziennym miejscem zabaw:)