Naczytałam się na blogach różnych dobrych rzeczy o różnych książkach, no i sporządziłam listę. Książki z listy mile się zmaterializowały i oto one (od lewej):
1. "Trzy wiedźmy" T. Pratchetta. Może i nie czytałam o nim zbyt wiele na Waszych blogach, oczywiście książke już znam, ale nie mogłam oprzeć się Babci Weatherwax, Niani Ogg i lekko gapowatej Magrat.
2. Tak jak nie mogę czytać Jane Austin, tak mogę i lubię twórczość sióstr Bronte. A poza tym - to na wyzwanie z literatura klasyczną.
3. Obecność tej książki tłumaczyć można moim zainteresowaniem Chinami i ich wpływem na resztę świata.
4. Do czytania książek Maeve Binchy zachęcała niedawno Kasia.Eire.
5. Magdę Szabo i Salley Vickers znalazłam w komentarzach do wpisu Padmy o literaturze na pocieszenie (to oczywiście nie były jedyne książki jakie mnie zainteresowały, ale od czegoś trzeba zacząć).
6. W tym tomie "Komedii ludzkiej", oprócz tytułowego "Domu pod Kotem z Rakietką" znajdują się "Bal w Sceaux", "Listy dwóch młodych mężatek" i "Sakiewka". Czytanie Balzaka to dla mnie wielka przyjemność:)
Komentarze
Pozdrawiam ciepło :-))
mam nadzieję, że i Ciebie zainteresuje:)
Dabarai,
a ja nie znam filmu... No, książki też jeszcze nie;)))
Futbolowa,
Oj, cieszy:)
Hiliko,
coraz bardziej kusi mnie ta Abigail;) Pozdrawiam:)