Wydane przez
Wydawnictwo Bajka
Cóż za ciepła, pozytywna książka! Postać Wróżki-Czarownicy wokół której grupują się opowiadania nadaje specyficznego uroku tekstom Ewy Pałasz. Zupka-lubka, czarny kot, bez którego Wróżka ma pecha, jej wielkie serce życzliwe każdemu – toż to spełnienie marzeń o dobrym, bezpiecznym świecie, w którym zawsze znajdziemy przyjazne osoby.
Rusałka Iwonka budzi opiekuńczość, krasnoludki swoją postawą wyraźnie pokazują, iż w świecie potrzeba trochę chaosu, smocze głowy kłócące się o alergię na koty rozczulają, a Jaś i Małgosia pomni przestróg rodziców o tym, iż nie należy rozmawiać z obcymi, są godni podziwu. Najbliższa jednak wydała mi się królewna, która kochała zwierzęta i która odpowiadając na oczekiwania rodziców rozglądała się za właściwym królewiczem. Nie podobał jej się ten z siłowni, ani ten z łańcuchami ze złota, nawet ten od komputerów nie... Spotkanie właściwego królewicza było przypadkiem i efektem dobrego serca Królewny.
Książka Ewy Pałasz, zilustrowana udanie przez Agnieszkę Żelewską, ma moc balsamu. Wygładza wszelkie zmarszczki nieprzyjemnego świata i zapewnia wkroczenie w rzeczywistość jak z marzeń.
Polecam:)
Komentarze
o, nie znam tego, o czym piszesz, muszę to nadrobić:)