Wydane przez
Wydawnictwo Fabryka Słów
Słusznie podejrzewałam, że warto przeczytać "Podatek". Polowałam na tę książkę długo, aż wreszcie mi się udało i przyznam, że jestem bardzo zadowolona.
Monika okazuje się być wyśmienitym Poborcą Podatkowym. Przy pierwszym zleceniu budzi ukrytą w sobie magię i czym prędzej jest przez zwierzchników wpisana na listę magów. Za czas jakiś wychodzi na jaw, że Monika jest również rusałką. I tu już rzeczywistość fabuły wędruje z prędkością lawiny zgarniając po drodze wszelkie nieprawdopodobne wydarzenia, postacie.
Książka jest intrygująca; Autorka mruży oko tworząc realia powieściowe o włos absurdu oddalone od tego, co znamy z życia.
Bawiłam się podczas lektury przednio. Czego i Wam życzę:)
Komentarze
potrzebowałam takiego typu literatury - misz-maszu z fantazją:) I znalazłam to w "Podatku":)
bo w pewnych sytuacjach wiele słów oznacza za wiele słów;)
Pozdrawiam! :)
:)