Wydane przez
Wydawnictwo Fabryka Słów
Loki, Bóg Kłamca, współpracuje z Aniołami podejmując się realizacji zleceń, których Aniołowie z racji swojego statusu wykonywać nie mogą i otrzymuje za wypłatę w anielskich piórach. Archanioł Michał ma podopieczną; młodą kobietę, którą opieka Michała wzrusza, cieszy, ale i czasami irytuje. Skoro jednak jest jedyną pewną rzeczą w życiu osieroconej dziewczyny, ta serdecznie korzysta z przyjaźni Archanioła.
W tym tomie "Kłamcy" Jakub Ćwiek wprowadza do fabuły kolejnych bogów. Tym razem szczodrze okrasza akcję obecnością postaci znanych z mitów greckich (w tym Dionizosa, który by wyprzeć się pokrewieństwa z Zeusem używa imienia rzymskiego). Splot okoliczności w jakich funkcjonować muszą Loki i jego komanda jest cokolwiek niespodziewany i przeuroczo skomplikowany.
Powieści Jakuba Ćwieka są doskonałą lekturą. Jestem o tym przekonana - wybaczcie drapieżność stwierdzenia - do głębi trzewi.
W maju - bodajże 21 - Wydawnictwo wznawia trzeci tom "Kłamcy", a Autor zdradził już tytuł tomu czwartego.
Komentarze