Wydane przez
Wydawnictwo Zielona Sowa
Nie liczyłam pytań, więc nie wiem, czy jest ich dokładnie tysiąc. Ile by jednak nie było, książka jest niesamowita. Podzielona na część dotyczącą odkryć i na część poświęconą wynalazkom kusi, by czytać po kolei, od środka, od końca, byle gdzie... Pytania czasami brzmiące poważnie, czasami znacznie mniej pozwalają zawalczyć z przekonaniem, że trzeba wstydzić się tego, że się czegoś nie wie. Odpowiedzi pozwalają brylować towarzysko i dowiadywać się ciekawostek o rzeczach, co do których istnienia nawet nie mieliśmy pewności.
Kto wymyślił wycieczki zorganizowane? Kiedy został wymyślony dziennik? Kto odkrył witaminę C? Jak nazywał się największy chiński odkrywca? To tylko cztery z wielu pytań.
"Odkrycia i wynalazki" w tysiącu pytań to świetna zabawa, dobre ćwiczenie umysłowe i przy okazji wiedza, która zaprocentować może w najmniej oczekiwanym momencie.
Komentarze
pewnie tak:)