szaleją- a najbardziej chyba Sisi. Przez czas choroby Nusi i czas mniejszej aktywności Małego Misia, Sisuleńka przypomniała sobie dziecięce aktywności i biega pokrzykując radośnie z zaproszeniem do zabawy w dzien i w nocy. O, teraz też;)
Poza tym Z. wyjął już koc, w który się można zapatulać wieczorami. Teoretycznie rzecz jasna, bo koc został powitany z duża radością przez Kociaste, które namiętnie go okupują, na zmiany;)
Jednym słowem - wszystkie trzy grają w pingponga i wszystkie trzy sypiają na jesiennym kocu. Oczywiście - przychodzą też po swoje porcje głasków i migdalenia;)
Komentarze
Głaski dla kotów.
Jeśli możesz mi pomóc, to błagam zrób to!
Adres mojego bloga to: http://moje-drugie-jaaa.bloog.pl
Pozdrawiam i z góry dziękuję :)))
oczywiście:)
Poczytaj na forum na miau.pl - niestety nie umiem Ci pomóc moje koty nie robiły nic takiego. Życzę powodzenia:)