Dziś Kociaste dostały drapak od Zuzanny, A. oraz ich kotów. DZIĘKUJEMY!
Wbrew temu, co widać na zdjęciach drapakiem cieszyła się też i Nusia, i Gusia. Nusia odkryła myszkę i szalała z nią, a Gusia - będąc akuratną kocią dziewczynką - wąchała drapach, wąchała, wąchała, aż Nusia straciła cierpliwość i ją przepędziła. Na co Gusia stwierdziła, że regał też jest fajny;)
P.S. Drapać jeszcze nie drapią, ale może się nauczą?
Komentarze
bo to jest drapak próbny. Chcialiśmy sprawdzić, czy koty "załapią" zanim wydamy duże pieniądze;)
Ale jak widać załapały, a my jesteśmy wdzięczni Zuzannie za propozycję i prezent:)
Nusia już wczoraj drapała!:)
Sisi jest kotem, który w ogóle nie drapie. A Gusię za każdym razem, gdy próbuje drapać wersalkę zanoszę do drapaka - ciekawe kiedy się nauczy;)