Wydane przez
KAW
Bogdan Szczygieł to lekarz, który wchodził w skład polskiej ekipy Czerwonego Krzyża pracującej w Kambodży. Właśnie w Kambodży, zniszczonej władzą Pol Pota, spotkał mnichów w szafranowych szatach.
To, o czym pisze Szczygieł, jest przerażające. Pol Pol, w młodości mnich buddyjski, student Jean-Paula Sartra, rządził Kambodżą zaledwie 3, 5 roku. W tym czasie zginęło - na ołtarzu jego wizji państwa - ok. 1,7-2,5 mln ludzi. Polska ekipa medyczna w swojej pracy wciąż spotykała się z ludźmi będącymi ofiarami władzy dyktatora - osierocone dzieci, dzieci z poprzetrącanymi kończynami, ludzi, którzy doświadczając grozy zapadli się w sobie i nie chcieli żyć. Na szczęście byli też i tacy, którzy umieli odnaleźć w sobie potrzebę życia, którzy przełamując zniszczenie psychiczne dążyli do odbudowania kraju i do normalności.
"Mnisi w szafranowych szatach" to wstrząsające świadectwo dyktatury zakorzenionej w komunistycznych ideach.
Komentarze