Wydawnictwo Muza
W tomie zatytułowanym "Proza" umieszczone zostały teksty tworzące dwie, odrębne całości, czyli "Śmierć liberała" i "Zapiski z martwego miasta (Autobiografie i parabiografie)".
Proza zgromadzona w pierwszej części opowiada o doświadczeniach życia w getcie w Samborze (koło Lwowa). Kolejne teksty nie są kontynuacją poprzednich, a jedynie stanowią pewnego rodzaju dopełnienie - ukazują jeden z wątków poprzednio zaledwie wspomniany, który w kolejnym opowiadaniu jest rozbudowany i zajmuje miejsce pierwszoplanowe. Wydarzenia opisane przez Sandauera, opisane dość sucho, a jednocześnie szalenie przejmująco, odsłaniają ludzkie emocje, odsłaniają człowieczeństwo w czasie próby. Noce, podczas których należało wskazać ludzi do ocalenia (i domyślnie tych, których ocalić się nie da), domy w czasie pokoju, w których mieszkają przyjaciele z czasu pokoju, bo na czas wojny przyjaźni nie starcza, dylematy prawdziwie tragiczne składają się na teksty znakomitego krytyka i literaturoznawcy.
"Zapiski z martwego miasta" przedstawiają trwanie człowieka, który uwikłany we własną narodowość próbujeokreślić siebie, próbuje odnaleźć swoje miejsce w świecie.
"Moje późniejsze pisarstwo miało mi służyć po to, aby wychylać się poza siebie, eksperymentować na terenie własnej psychiki. Centralnym jego wyrazem miała się stać krytyka. Ona to pozwalała mi wdzierać się w coraz to inne dziedziny, podszywać się pod coraz to inne indywidualności."
"Proza" Artura Sandauera nie jest lekturą łatwą, ale warto po nią sięgnąć. Na mnie zrobiła wielkie wrażenie - i treść, i sposób w jaki autor przedstawia czytelnikom swoją historię.
P.S. Strona Adama Sandauera.
Komentarze