Przejdź do głównej zawartości

Simon Beckett. Szepty zmarłych.

Wydane przez
Wydawnictwo Amber

Książki Simona Becketta (poprzednie to "Chemia śmierci" i "Zapisane w kościach") są doskonale napisanymi thillerami.

David Hunter jest antropologiem sądowym. Po tragicznych doświadczeniach życiowych odsunął się od pracy i by do niej wrócić, oswoić się na nowo z ofiarami morderstw i pozbyć się paraliżującego lęku przed tymi, którzy zabijają, wyrusza na "Trupią Farmę" w Tennessee. Tom Liberman, szef Ośrodka Antropologii Sądowej Uniwersytetu Tennesse, przyjaciel Davida prosi go o pomoc w zbadaniu zwłok znalezionych w górskiej chacie. Prozaiczna, wydawać by się mogło, czynność dla antropologów sądowych, wywiera olbrzymi wpływ na życie obydwu mężczyzn.

Beckett pisze książki, od których trudno się oderwać. Z wielką dbałością o szczegóły, z szerokim rozeznaniem przedstawianych warunków, podaje nam rewelacyjnie skonstruowaną powieść grozy, wypełnioną opisami tego, co w człowieku najgorsze. Akcja toczy się szybko, bohaterowie zmuszeni są do zderzenia się w własnymi lękami, a psychopatycznym mordercą okazuje się być ktoś zupełnie inny niż ten, kogo typowaliśmy.

Miłośnikom gatunku - polecam:)

Komentarze

Anonimowy pisze…
Ja właśnie czytam "Zapisane w kościach" Becketta. To druga po "Chemii śmierci" książka z cyklu David Hunter. Pierwszej nie czytałam, ale to na szczęście w niczym nie przeszkadza. Świetny thriller! Polecam! "Szepty..." mam oczywiście w planie.
Pozdr!

atram_78
http://atram78.blox.pl/html/1310721.html
Monika Badowska pisze…
"Zapisane w kościach" aż tak mnie nie zachwyciło. Ale "Chemia śmierci" tak, podobnie jak "Szepety..."

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...