Przejdź do głównej zawartości

Kazimierz Mrówka. Wenecja.

Wydane przez

Wydawnictwo Formicula

Książka Kazimierza Mrówki składa się z dwóch części - jedną z nich stanowi opis podróży rowerowej do Wenecji, drugą - eseje na temat Wenecji i jej osadzenia w kontekście kulturowo-historyczno-społecznym.

Bohater i jego Matylda marzyli o odwiedzeniu Wenecji upatrując w mieście na wodzie magicznego znaczenia dającego nasycenie wszelkim doznawanym w nim emocjom. Gdy wreszcie nadeszła pora spełnienia marzeń każde z nich wybrało inną drogę - kobieta podróżowała autostopem, mężczyzna jechał na rowerze. Owej podróż - zdawało by się - jednoznacznej w wyrazie, narrator nadaje cechy mitologiczne lub legendarne. Bohater, niczym mityczny wędrowiec, musi zmierzyć się z pokusą, okazać swe człowieczeństwo i zderzyć z przeciwnościami.

Druga część to świetny przyczynek do poznania kulturowej strony Wenecji. Autor przytacza opinie Tomasza Mana, Adama Zagajewskiego, Henryka Sienkiewicza i innych, którzy o Wenecji pisali. Nadaje miastu cechy niemalże ludzkie – otacza je tajemniczością, wskazuje na cechy utopijne charakteru Miasta, odsłania zawiłości labiryntu miejskiego, sięga po symbole związane z Wenecją – lustra i maski. Nakreślając szerokie tło historyczno-społeczne przedstawia nam Wenecję znaną z przewodników, ale i tę w duchowym Miasta wymiarze.

Doskonałym dopełnieniem tekstu Kazimierza Mrówki są ilustracje Sławomira Zajkowskiego, młodego zambrowskiego malarza.

Może ktoś marzy, jak bohaterowie książki, o podróży do Wenecji? Zachęcam do literackiej podróży z książką Kazimierza Mrówki „Wenecja”.

Komentarze

Anonimowy pisze…
oooo cos dla mnie :)

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...