Wydane przez Wydawnictwo Muza O "Twierdzy" trudno mi cokolwiek napisać, bo mam do tej książki bardzo osobisty stosunek. Nie umiem powiedzieć, czy to jest traktat moralny, czy rozprawa filozoficzna, czy, jak napisano na okładce najnowszego wydania - dzieło stylizowane na wspaniałą prozę biblijną. Ja "Twiedzę" czytam w kółko, we fragmentach, najczęściej bardzo krótkich i nie po kolei. Jest to książka, z kórej można wypreparować najwięcej cudownych aforyzmów, wspaniałych myśli, zapierających dech w piersiach spostrzeżeń, a jednocześnie jest to jedyna książka, która mimo tego, iż zawiera mnóstwo osobnych fraz nie tracących na znaczeniu kiedy je wyjąć z całego tekstu - zachwyca mnie. Nie mogę czytać Paulo Coelho czy innych pisarzy, którzy budują te swoje zbiory aforyzmów, a "Twierdza" mnie zachwyca. Nie można podrobić Saint-Exuper'ego, tak jak nie można podrobić Marka Grechuty. Więcej o "Twierdzy" nie umiem napisać, więc podzielę się f...