Wydane przez
Wydawnictwo Znak
Wydawnictwo Znak
Miś Paddington, przybyły do Londynu z dalekiego Peru, czuje się już pełnoprawnym członkiem rodziny Brown. Gdy zatem pani Brown obiecuje mu oddzielny, paddingtonowski pokój, nie posiada się z radości. Ale od obietnicy do posiadania pokoju jest daleko; zdaniem Misia – zbyt daleko. Tego, co wynika z pracy Misia przy remontowaniu pokoju, zdradzać nie będę, ale zapewniam Was, że obecność Peddingtowa zapewnia rodzinie Brown dużo niespodzianek i mnóstwo przeżyć o jakich trudno zapomnieć.
Autor idealnie połączył charakter Misia będącego (przyznajmy) inicjatorem najdziwniejszych poczynań z charakterem mieszkańców londyńskiego przedmieścia. Rozczula mnie myśl o Paddingtonie wędrującym na targowisko, spotykającym się z antykwariuszem, by wypić kubek kakao, postrzegającemu świat ludzi jako nieco zdziwaczały.
Michael Bond napisał po 30 latach milczenia nową opowieść o Paddingtonie. W niej dowiemy się, że Miś ma również wuja, że podróż wokół świata jest najlepsza, gdy podróżuje się z rodziną lub do niej, ale odkryjemy również nowe umiejętności i cechy Misia.
Z dużą przyjemnością zanurzyłam się w świecie wyczarowanym przez Michaela Bonda. Mam nadzieję, że i Helence spodoba się Miś z Peru.
Komentarze
p.s. Chyba w końcu mogę odetchnąć i wziąć się za zadanie:)
POZDRAWIAM :)
za jakie zadanie?:)
Damqelle
a napiszesz później czy Dzieci zaprzyjaźniły się z Paddingtonem? Pozdrawiam serdecznie:)