Przejdź do głównej zawartości

Książka Roku

10 grudnia w Bibliotece Głównej m.st. Warszawy odbyła się uroczysta gala wręczenia najbardziej prestiżowych nagród w dziedzinie literatury i grafiki książkowej dla dzieci i młodzieży, tytułów "Książka Roku", przyznawanych od 20 lat przez Stowarzyszenie Przyjaciół Książki dla Młodych - PS IBBY.

Nagrodę Książka Roku w kategorii literatura przyznano:

Małgorzacie Gutowskiej-Adamczyk za książkę dla młodzieży 13. Poprzeczna (Nasza Księgarnia)
Romkowi Pawlakowi za książkę dla dzieci Miłek z Czarnego Lasu (Powergraph)
Nagrodę Książka Roku w kategorii grafika przyznano:
Aleksandrze Machowiak i Danielowi Mizielińskiemu za książkę autorską D.O.M.E.K. (Dwie Siostry)
Tomaszowi Brodzie za ilustracje do książki Przygody przyrody Zbigniewa Macheja (Biuro Literackie)

Wyróżnienia w kategorii literatura przyznano:

Krystynie Siesickiej za książkę dla młodzieży Powiem Julce (Akapit Press)
Małgorzacie Strękowskiej-Zarembie za książkę Złodzieje snów (Nasza Księgarnia)

Wyróżnienia w kategorii grafika przyznano:

Marcie Ignerskiej za ilustracje do książki Wielkie marzenia Przemysława Wechterowicza (Znak)
Krystynie Lipce-Sztarbałło za ilustracje do książki Nic Marii Marjańskiej-Czernik (Stentor)
Marii Ekier za książkę autorską Kocur mruży ślepia złote (Hokus-Pokus)

Nagrodę za upowszechnianie czytelnictwa odebrała Monika Obuchow, twórczyni programu "Bajkonurrr, czyli w świecie książek dla dzieci", emitowanego w TVP KULTURA.

P.S. Więcej informacji o książkach nagrodzonych i wyróżnionych.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...