Przejdź do głównej zawartości

Egmont na Targach

W niedzielę od godziny 10.00. Egmont będzie prezentował swoją ofertę nie tylko na stoisku, ale i w specjalnym pomieszczeniu, w sali konferencyjnej numer 1, gdzie otwarta zostanie strefa dziecięca Egmontu. W niej wyjątkowe spotkania z autorami w formie warsztatów literackich, plastycznych, teatralnych, zabawy i liczne konkursy przygotowane przez samych pisarzy! Wielkoformatowe gry planszowe, niezwykłe premiery książkowe, komiksowe to tylko niektóre z licznych atrakcji. Egmont pamiętał też o najmłodszych dzieciach – będą one mogły pobawić się razem z Ośrodkiem Twórczej Edukacji Kangur. 

Egmont tworzy opowieści, tym razem chcemy, żeby stały się one rzeczywistością – nie opisujemy wszystkich atrakcji, zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska, tam przekonacie się, co naprawdę na Was czeka na 12. Krakowskich Targach Książki!


PLAN SPOTKAŃ Z AUTORAMI EGMONT POLSKA

Stoisko nr B39
Sobota, 25 października, godz. 16:00
Ewa Nowak
Autorka popularnych książek dla młodzieży będzie promowała swoja najnowszą powieść „Rezerwat niebieskich ptaków”.
Niedziela, 26 października, godz. 11:00
Natalia Usenko
Autorka podpisze swoją najnowszą książkę „Wierzbowa 13. Opowieści z Wierzbowej 13”.

Sala konferencyjna nr 1
Niedziela, 26 października, godz. 10:00 – 16:00
10.00 - 10.30 - Natalia Usenko
Spotkanie z autorką książki „Wierzbowa 13. Opowieści z Wierzbowej 13”.

11.00 - 11.30 – Jacek Dubois

Prawdziwa gratka dla wielbicieli kryminałów - pierwsza literacka gra detektywistyczna! Ponadto prezentacja książek „Kosmiczny galimatias” i „Agencja detektywistyczna”.

12.00 - 12.30 – Agnieszka Błotnicka
Niesamowita wyprawa do mrocznej krypty z autorką. Promocja książek z najbardziej poczytnej, polskiej serii Magnes, m.in. „Zagadka mrocznej krypty”. 

13.00 - 13.30 - Ewa Karwan-Jastrzębska

Spotkanie z autorką książki „Hermes 9:10”. W planie m.in. tworzenie pociągu, konkurs na najniezwyklejsze nazwy stacji oraz podpisywanie książek.

14.00 - 14.45 – Ewa Nowak
Profesjonalne warsztaty literackie oraz promocja książek „Pajączek na rowerze”, „Rezerwat niebieskich ptaków” i autografy.


Dla najmłodszych wydawnictwo przygotowało m.in.: malowanie twarzy, robienie fryzur wróżce Felicji, bicie rekordu na najdłuższy pociąg targów oraz smerfną gimnastykę, w trakcie której trzeba będzie wykonać ćwiczenie w skakaniu po kamieniach, w drażnieniu Klakiera, w czesaniu włosów Smerfetki.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę...

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe...