Kiedyś dawno temu czytałam "Zaślubiny patyków" tego autora i pozostał mi po tej lekturze dość przyjemny posmak. Czas jakiś temu sięgnęłam po "Oko dnia" i choć, jak na mój gust zbyt wiele było tam złotych myśli innych niż Carroll autorów, to czytałam z zainteresowaniem. Skuszona zabrałam się za "Zakochanego ducha" i tu, jak sądzę, objawiło się typowe pisanie Carrolla, z którym jakoś mi nie po drodze. Lubię fantastykę, ale nie taką. Nie umiem wydłubać nic interesującego w opowieści o ludziach, którzy mieli umrzeć, ale nie umarli, ani też do końca nie żyją. I o psach, które nie są psami, a które to można rozpoznać po dziwnych znakach na skórze.
Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/
Komentarze