Przejdź do głównej zawartości

Różności

Oriana Fallaci. Siła rozumu.
Kolejna po "Wściekłości i dumie" książka - wyznanie. Uświadomienie sobie głupot jakie ludzie robią w imię poprawności politycznej poraża. Poniżej wypowiedź żony jednego z przywódców islamskich.

Stanisław Bortnowski. Przewodnik po sztuce uczenia literatury.
Napisane życzliwie w stosunku do nauczyciel. Warto zajrzeć, by poszukać inspiracji.

Media a polityka. Red. Magdalena Szpunar.
Są tu teksty o etyce dziennikarskiej, prowokacji i śledztwie dziennikarskim, o tym czy dziennikarz może być politykiem a polityk dziennikarzem i jakie zagrożenie to ze sobą niesie (vide: Tomasz Lis;))

Leszek Olszański. Dziennikarstwo internetowe.
Ciekawe. Warto zajrzeć.

Wojciech Bobrowicz. Internet. Kultura. Edukacja.
Treść mało czytelna. Bibliografia zrobiona dziwacznie: nie podzielono 12 stron na książki i artykuły w czasopisamach, co znacznie ułatwiłoby korzystanie. "Bunt mas" Jose Ortegi y Gasseta jest cytowany z bryku dla studentów, a nie z oddzielnej pozycji książkowej, choćby z takiej: Bunt mas José Ortega y Gasset ; przeł. Piotr Niklewicz. 2002.

Johnatan & Faye Kellerman. Miasta zbrodni. Berkley. Nashville.
Podsumuję przysłowiem - Powiadają jaskółki, że niedobre są spółki;)))

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Konkurs na Blog Roku

Wczoraj ów konkurs wkroczył w kolejny etap. Za nami czas zgłaszania blogów, przed nami czas głosowania na te, co zgłoszone, a po południu 22 stycznia najpopularniejsze blogi oceniać będzie Kapituła Konkursu. Aby zagłosować na bloga, którego właśnie czytacie należy wysłać sms-a o treści E00071 (e, trzy zera, siedem, jeden) na nr 7144. Taki sms kosztuje 1,22 zł. Szczegóły konkursu: http://www.blogroku.pl/

Spacer po Sudetach, czyli kilka słów podsumowania.

Wyruszyłam ze Świeradowa Zdroju i z każdym krokiem oddalającym mnie od centrum i hałasu dobiegającego z okolicznych budów czułam się coraz lepiej. Cisza i pustka to zdecydowanie przestrzeń mi sprzyjająca. Oczy mi ciągnęło do błyszczących kamieni pod nogami, a całą sobą dostrajalam się do otaczającego mnie lasu. Im głębiej w Izery, tym więcej rowerzystów, ale urok Hali Izerskiej i obserwacja ludzi zajadających się popisowym daniem Chatki Górzystów nastrajały mnie bardzo pozytywnie. Gdy przy Stacji Turystycznej Orle okazało się, że będę spała w starym drewnianym domu, sama w wieloosobowym pokoju, uśmiechnęłam się szeroko. Obejrzałam wystawę, zjadłam niezbyt ciepłą acz smaczną zupę i zakończyłam długi dzień. Dzień kolejny okazał się być jeszcze dłuższy. W Jakuszycach o moje dobre nastawienie zadbała kawa w hotelowej restauracji i piękna droga przez las tuż za Jakuszycami. Karkonoski Park Narodowy rozpoczął się kaskada wodną, przy której można przycupnąć, by kupić bilet. Chwilę

Magdalena Okraska, Nie ma i nie będzie

Z dużym zainteresowaniem sięgnęłam po tę książkę, bo zanim do mnie dotarła przez sieć przetoczyła się dyskusja zwolenników i przeciwników tego, jak Magdalena Okraska o miastach opuszczonych przez dające zatrudnienie przedsiębiorstwach pisze. A jakie jest moje zdanie? Ta historia to wiele pięćdziesiątek wódki, udek kurczaka, cudzych kołder w cudzych domach (nigdy nie śpię w hotelach, śpię u bohaterów), długich rozmów i krótkich puent. To kilometry pokonane busikami, albumy rodzinne, lokalne biblioteki i lokalne mordownie. Pojechałam do nich i powiedziałam "Opowiedz mi". Tak kończy się jeden z tekstów wprowadzających do rozdziałów poświęconych poszczególnym miastom. Wraz z autorką odwiedzamy Wałbrzych, Włocławek, Będzin, Szczytno i kilka innych miejscowości, których przeszły rozwój osadzony był na istniejącym, prężnie działającym i rozwijającym się przedsiębiorstwie, a które wraz z jego likwidacją podupadły. Magdalena Okraska rozmawia zatem z mieszkańcami i tymi, którzy już owe